Niebieska Strefa A A+ A++

Dyskusyjne Kluby Książki

Filia nr 4

2015-03-18

O problemach naszych wschodnich i południowych sąsiadów rozmawiałyśmy na spotkaniu DKK, które odbyło się 18. marca br. Inspiracji do naszej dyskusji dostarczyły dwie książki. Były to: powieść Iwony Poczopko Służąca oraz zbiór reportaży Mariusza Szczygła Zrób sobie raj.

Pierwsza z książek porusza problem migracji zarobkowej. Główna bohaterka, młoda wykształcona Rosjanka po przejściach, przyjeżdża do Polski w poszukiwaniu pracy. W kraju zostawia rodziców i dziecko. Zajęcia trafiają się jej różne, zachowania pracodawców też pozostawiają wiele do życzenia. Ostatecznie kobiecie udaje się otrzymać dobrze płatną i uczciwą pracę.

Autorka poprzez losy Natalii ukazuje nam sytuację wielu bezrobotnych osób, w tym również Polaków, które w celach zarobkowych musiały opuścić swój kraj. Przybliża nam problemy, z jakimi muszą zmagać się obcokrajowcy poszukujący pracy oraz jaką gehennę muszą przejść w nowym kraju, który miał im dać szansę na lepsze życie. Książka pokazuje, jak dużą rolę w stosunku do cudzoziemców odgrywają stereotypy.

Zdaniem pań, jest to przede wszystkim powieść o miłości trudnej, bo "międzypaństwowej", wnosząca jednak odrobinę nadziei, że prawdziwe uczucie jest w stanie pokonać narodowe uprzedzenia i pretensje.

Natomiast reportaże Mariusza Szczygła przybliżają nam kulturę południowego sąsiada. Dziennikarz ciekawie opowiada o Czechach, o ich humorze i dystansie do siebie. Ukazuje ich stosunek do religijności i patriotyzmu, porównując z polskim podejściem do tych kwestii.

Ta niezwykle interesująca lektura skłania do refleksji. Zachęca do sięgnięcia po inne pozycje z tego kręgu kulturowego, coś z utworów z literatury czy czeskiej kinematografii. Wspomniany zbiór reportaży zachęca również do zapoznania się z innymi książkami Mariusza Szczygła. Paniom bardzo podobał się jego dziennikarski styl, humor i bezstronność w przedstawianiu problemów, ludzi i wydarzeń.

Po Rosji i Czechach na zakończenie spotkania dotarliśmy aż do Hiszpanii, ale nie współczesnej, lecz przełomu XVIII/XIX w. Wszystko to za sprawą powieści Jacka Dehnela Saturn. Czarne obrazy z życia mężczyzn z rodziny Goya. Autor prezentuje nam postać wybitnego hiszpańskiego malarza, Francisco Goyi, ukazując ostatnie lata jego życia. Z powieści wynika, iż był to bardzo smutny czas w życiu artysty, okres starości i choroby. Powstał wówczas cykl jego Czarnych Obrazów - malowideł w tematyce pełnej mroczności i pesymizmu.

Biografia i dzieła Goyi stały się pretekstem do ukazania napiętych stosunków między władczym ojcem a wrażliwym synem, między wybitnym malarzem a artystą mniejszego talentu. Jest to również powieść o relacjach międzypokoleniowych.

Paniom książka nie przypadła do gustu. Nie odpowiadała im ani jej tematyka, ani styl Jacka Dehnela. Według nich powieść czyta się ciężko, zniechęca język, a prezentowane obrazy przygnębiają.

Następne spotkanie w maju, a dyskusja będzie dotyczyła książek: Renaty S. Opiekunki osób starszych. Polskie niewolnice, Jolanty Guse Nie zawrócę i Francesco M. Cataluccio Jadę zobaczyć czy tam jest lepiej.