Niebieska Strefa A A+ A++

Dyskusyjne Kluby Książki

Filia nr 4

2025-09-17

17 września 2025 r., na powakacyjnym spotkaniu klubu książki w Filii nr 4, rozmawiałyśmy na temat psychiki człowieka, a szczególnie traum, które często mają ogromny wpływ na ludzkie losy. Spotkanie rozpoczęłyśmy od twórczości Alexa Michaelidesa, brytyjsko-cypryjskiego pisarza i jego debiutanckiej książki pt. „Pacjentka”. Jest to powieść, która po opublikowaniu zdobyła ogromny rozgłos, wielokrotnie nagradzana stała się bestsellerem czytelniczym. Książkę czyta się prawie jednym tchem. Jest świetną psychologiczną opowieścią, thrillerem, kryminałem z zaskakującym zakończeniem. Autor podejmuje w niej temat tego, co najważniejsze w życiu każdego człowieka. Jest to pragnienie miłości, poczucia bezpieczeństwa. Przybliża również problematykę wpływu różnych bolesnych przeżyć w dzieciństwie na dorosłe życie człowieka. Jest to powieść z bardzo intrygującą kryminalną fabułą. Pisarz powoli odsłania przed czytelnikiem losy głównej bohaterki i jej terapeuty, odpowiednio stopniuje napięcie i buduje klimat opowieści. Jest to świetnie przekazana historia, zaskakująca, która na długo pozostanie w pamięci.

Druga lektura to powieść bardzo lubianego przez czytelników francuskiego pisarza Guillaume Musso pt. „Central Park”. Książka przypomina w stylu poprzednią opowieść. Jest również wielowątkowa i z elementami kryminalnymi. Autor podejmuje w niej sporo ważnych zagadnień, w tym również problem choroby Alzheimera i prób wyjścia z niej. Książka zaskakuje nieoczekiwanymi zwrotami akcji i skłania do refleksji nad psychiką i złożonością relacji międzyludzkich. Czyta się ją bardzo szybko, intryguje i daje do myślenia.

Natomiast książka Francisa Spufforda, brytyjskiego pisarza i nauczyciela akademickiego pt. „Golden Hill” sprawiła wszystkim paniom spore trudności w czytaniu. Jest stylizowana na XVIII-wieczną opowieść przygodową. Lektura jej nie jest łatwa. Problemy zaczynają się już na początku. Autor zaskakuje czytelnika swoim kwiecistym stylem, używa bardzo długich zdań, oryginalnych zwrotów i porównań. Dochodząc do końca tak złożonego kilkakrotnie zdania można zapomnieć, co nam chciał autor tak właściwie przekazać. Powieść wymaga pewnego czytelniczego wysiłku, powrotów do pewnych rozdziałów i zdań. Trzeba ją czytać bardzo uważnie i powoli. Z pewnością nie jest dla wszystkich. Docenią ją czytelnicy, którzy lubią literackie i językowe zabawy.

Następne spotkanie DKK odbędzie się 8 października br. Dyskutować będziemy o książce M. Escobara pt. „Bibliotekarka z Saint-Malo”.