Niebieska Strefa A A+ A++

Imprezy dla dzieci

Wakacje, ach wakacje

2019-06-11

We wtorkowy, jakże gorący poranek 11 czerwca naszą bibliotekę odwiedzili niespodziewani goście. To grupy „Motylków” i „Tygrysków” z Przedszkola Samorządowego nr 29 w Kielcach. Jak wiecie, to nasi dobrzy znajomi. Wtorkowa wizyta nie była do końca taka przypadkowa. Już za tydzień kończy się rok szkolny (a raczej przedszkolny) i rozpoczynają się WAKACJE! To one sprowadziły dzieci do biblioteki i do naszego skrzata Kacperka. Każdy wie, iż w sytuacjach kryzysowych w bibliotece znajdzie się pomoc. Tak było i tym razem.

Dzieciaki przygotowały obszerną listę pytań dotyczących bezpieczeństwa podczas wakacji, jak również atrakcji turystycznych i przyrodniczych. Jak przystało na omnibusa Kacperek, z typową dla siebie cierpliwością (i przy niewielkiej pomocy pani Ani) przygotował zestaw odpowiednich książek. Znalazły się w nim nie tylko atlasy, przewodniki, poradniki, ale również książeczki będące formą pamiętników z wakacji. Było w czym wybierać. Pierwsze kilkanaście minut upłynęło na udzielaniu odpowiedzi na zadawane pytania, a było ich co niemiara. Gdy ciekawość gości została zaspokojona, przyszła pora na zabawę. A jak zabawa - to tylko z książką. W całym zestawie uwagę dzieci przykuły dwie pozycje: Co kraj to obyczaj - wiersze dla dzieci Doroty Strzemińskiej-Więckowiak i Bolek i Lolek zwiedzają Polskę Zuzanny Kiełbasińskiej.

Początek zabawy wydawał się zwyczajny, ale po chwili wydarzenia nabrały niebywałego tempa. Wszystko zaczęło się w momencie, gdy Kacperek odkrył taki oto list:

…Uwaga! Smok Wawelski poszukiwany. Wyszedł z domu i nikt nie wie, gdzie jest…

Dzieci bardzo przejęły się tym faktem. Wraz z bohaterami wyruszyły na wielkie poszukiwania. Używając nieograniczonej wyobraźni przeniosły się do Krakowa, gdzie wszystko się zaczęło. Kolejnymi miejscami, które odwiedziły były: Wieliczka, Katowice, Bielsko-Biała, Moszna i wiele innych ciekawych miast i miasteczek (w tym Zagnańsk ze swą chlubą dębem Barkiem). Kto ciekawy, jak przebiegała owa niezwykła podróż i czy Smok Wawelski odnalazł się, zapraszamy do lektury. W czasie gdy dzieci wędrowały po przepięknej ojczyźnie Kacperek przygotował niespodziankę. Na karteczkach ozdobionych uśmiechniętym słoneczkiem pięknym kaligraficznym pismem opisał kilka europejskich państw. Być może któreś z dzieci odwiedzi odległą Anglię, Grecję, a może słoneczną Italię. Pewnie ciekawi jesteście, jak „brzmiały” owe wizytówki. Oto przykład:

…Czas we Francji się nie dłuży Zachęcamy do podróży. Latem jedź więc na południe, Gdzie lawenda pachnie cudnie. A na plaży, w blasku słońca, Można leżeć wprost bez końca… …Mistrzem mapy się okaże Ten, kto Włochy na niej wskaże! Damy też podpowiedź, wsparcie: Kraj ten jest w buta kształcie, A właściwie, tak nawiasem Długi kozak to z obcasem…

Znużone, ale szczęśliwe dzieciaki powróciły z wyczerpującej wyprawy. Jedno przez drugie przekrzykiwały się, by ze wszystkimi szczegółami opowiedzieć co widziały i kogo spotkały. Jedno jest pewne - Smok Wawelski odnaleziony. Odkryły go na plaży w Łebie, gdzie zażywał słonecznych kąpieli.

Wszystko dobrze się skończyło - niczym w bajce. Dzieci bogatsze o różne doświadczenia wyruszyły w drogę powrotną do przedszkola. Życzymy udanych wakacji. Do zobaczenia we wrześniu.