Niebieska Strefa A A+ A++

Imprezy dla dzieci

Zimowe bajanie - dzień pierwszy

2017-01-30

Nareszcie rozpoczęły się ferie zimowe. W poniedziałkowy, słoneczny poranek do biblioteki zawitała grupa „odważnych” - Gabrysia, Olga, Weronika, Julia i jedyny rodzynek - Kuba. Dzieci postanowiły wolny czas spędzić w krainie zimowych rozrywek. Nasza oferta - to zimowe bajanie - czyli „czytanie” wszystkiego, co związane z tą porą roku połączone z ulubioną forma aktywności - zabawami plastycznymi.

Dzisiejszy poranek (zapoznawczy) rozpoczęliśmy od wyprawy do odległych Chin. Tak, tak nie przesłyszeliście się. Tradycją naszych spotkań jest gra w „Chińczyka”. Dzisiaj na Wielkim Chińskim Murze rozpoczął się zimowy „Tour de China”. Nasi goście zamienili się w kierowców rajdowych. Kolorowe pionki zastąpiły najszybsze samochody. Rozpoczął się wyścig. Rywalizacja była zacięta. Z ogromną prędkością pokonywano kilometry. Niestety pogoda spłatała psikusa. Nieśmiałe słonko skryło się za chmurami, z których zaczął padać gęsty śnieg. Opadom towarzyszyły porywiste wiatry. Nasi śmiałkowie starali się pokonać te niedoskonałości, ale natura pokonała chęci. Na jednym z zakrętów doszło do karambolu. „Tour de China” został przerwany. Powrót na trasę nastąpi, gdy tylko ustabilizuje się aura.

Przymusowy postój grupa rajdowców postanowiła wykorzystać na wizytę w pobliskiej bibliotece. Nie była to wizyta bezcelowa. Jak przystało na prawdziwych czytelników postanowili zgłębić wiedzę o budowli „WCM”. Wykorzystali do tego książkę Siedem cudów świata: fascynujące, słynne budowle dawne i współczesne. W niej to, na stronie 12 odnaleźli takie oto informacje:.

… Wielki Mur Chiński jest największą budowlą wzniesioną kiedykolwiek przez człowieka. Służył on jako wał obronny. Jego szerokość u podstawy wynosi ok. 6,5 metra, zaś wysokość - 9 metrów. Budowę muru rozpoczęto w trzecim stuleciu przed Chrystusem. Ukończono ją kilkaset lat później (…) w głównej części ma długość 2450 kilometrów. Jest to odległość równa odległości między Londynem a Moskwą….

Wędrując pośród wielu regałów wypełnionych książkami, książeczkami Kuba, wpadł na genialny pomysł. Grupa dzieci zamieniła się w „EZD”. Już wyjaśniam - to skrót od Ekipy Zimowych Detektywów. Przed grupą zadanie - odnaleźć jak najwięcej pozycji, w których znajdą się informacje o obecnej porze roku. Grupa rozbiegła się po bibliotece. Kilka minut gorączkowych poszukiwań i na bibliotecznym stoliku pojawiły się między innymi: Z tatą w przyrodę Wojciecha Mikołuszko, Przewodnik prawdziwych tropicieli: zima Adama Wajraka, Księga przyrody, Razem ze słonkiem: zima Marii Kownackiej oraz zbiory baśni.

Co zrobić, z taką ilością informacji. Jest jeden sposób - krótki test z wiedzy o zimie. Każdy ze śmiałków wypełniał arkusz - wymieniał cechy charakterystyczne da tej pory roku, jej wady i zalety. To wcale nie takie proste, jakby się wydawało.

To była wyczerpująca wyprawa. Pora wracać do domu. Krótkie pożegnanie i już witamy rodzime progi. Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Dzieciaki nieco zmęczone podziękowały i udały się do domów. Zapowiedziały powrót już jutro. A we wtorek nowe atrakcje i wyzwania.

P.S. Zawirowania pogody spowodowały małe uszkodzenia aparatu fotograficznego, stąd tylko jedno zdjęcie. Obiecujemy usunąć awarię i wykonać dużo zdjęć z kolejnych wyprawo-spotkań.