Dyskusyjne Kluby Książki
Filia nr 4
O życiu w różnych jego etapach, małżeństwie, jego cieniach i blaskach rozmawiałyśmy na spotkaniu 27 września. Nasza dyskusja dotyczyła czterech wakacyjnych lektur.
Spotkanie rozpoczęłyśmy od rozmowy na temat powieści znanego polskiego dziennikarza i autora powieści kryminalnych Wojciecha Chmielarza. "Wyrwa" zaliczana jest do thrillerów psychologicznych. Problemy małżeńskie i rodzinne rozgrywają się na tle dość skomplikowanej historii kryminalnej. Głównego bohatera poznajemy w sytuacji, kiedy na jego rodzinę spada ogromny cios. Żona ginie w wypadku, a on zostaje sam z dziećmi. Po wstępnym dochodzeniu okazuje się, że to dramatyczne zdarzenie zaszło w dziwnych i niejasnych okolicznościach. Czy to był jednak wypadek czy samobójstwo? Zszokowany mężczyzna próbuje dojść prawdy i rozpoczyna swoje prywatne śledztwo. Powieść bardzo zaciekawia, chociaż jej akcja rozkręca się i nabiera tempa dopiero po bardzo długim wprowadzeniu. Wojciech Chmielarz w thrillerze porusza wiele niełatwych życiowych problemów: nieporozumienia małżeńskie, niewierność, przeżywanie straty bliskiej osoby i okres żałoby. Wszystko to ukazuje z pozycji mężczyzny. Bardzo ciekawy i wieloznaczny jest tytuł utworu.
Najwięcej emocji czytelniczych wzbudziła powieść amerykańskiej, bardzo lubianej i popularnej w Polsce pisarki, Kristin Hannah. W "Wielkiej samotności" opowiada ona o miłości, samotności, cierpieniu, toksycznych relacjach rodzinnych, o przeżytej traumie wojennej, ale i bliskości oraz poświęceniu. Akcja utworu rozgrywa się na Alasce, wśród surowej przyrody i niesprzyjających do życia warunków pogodowych. Klubowiczki stwierdziły, że powieść bardzo im się podobała. Ogromnie zainteresowała je tematyka utworu. Lektura stanowi zachętę do sięgnięcia po inne książki tej autorki.
Natomiast "Zdradzona" to powieść polskiej pisarki, Magdaleny Krauze. Jest to opowieść o niewierności małżeńskiej i jej konsekwencjach. Mimo trudnego tematu czyta się ją szybko, jest prosta i lekko napisana.
Wśród wakacyjnych czytadeł znalazła się też niełatwa proza Tomasza Łubieńskiego - polskiego prozaika, dramatopisarza i eseisty. Jego mikropowieść "Turnus" mile zaskoczyła panie i oczarowała, mimo smutnej tematyki. Jest to nostalgiczna i pełna podtekstów opowieść o letnich podróżach do ciepłych krajów opowiedziana z perspektywy przewodniczki i rezydentki biura podróży. Tyle można powiedzieć o warstwie realistycznej tego utworu. Natomiast na kanwie wspomnień młodej kobiety z odbytych "turnusów" czytelnik dociera do ciekawych spostrzeżeń i przemyśleń na temat wakacyjnych wyjazdów, typów turystów, ciekawostek historycznych, a także rozważań na temat życia, małżeństwa i społecznych stereotypów. Tomasz Łubieński w swojej prozie dużo miejsca poświęcił też rozważaniom o przemijaniu, nicości i wyborze miejsca na ostateczne pożegnanie się z ziemskim padołem. Klubowiczki orzekły, że nie jest to utwór do szybkiego przeczytania. Trzeba czytać powoli i z rozmysłem, odkładać książkę, a potem wracać do niektórych fragmentów, wtedy dopiero rozsmakujemy się w tej lekturze.
Kolejne spotkanie klubu odbędzie się 18 października, a tematem dyskusji będzie powieść Marka Harnego "Dwie kochanki".
